Podejrzewam, że nie tylko ja mam taki problem. Wyróżniłam kilka powodów, dla których kupujemy zbyt dużo kosmetyków kolorowych:
- Promocja. Ten śliczny cień do powiek 50% taniej? Nie mój kolor, ale może kiedyś się przyda
- Ładne opakowanie. Na mnie to działa, niestety. Potem tym bardziej żal mi się ich pozbywać :)
- Kupowanie na zapas. Kiedyś kupiłam na zapas 2 tusze do rzęs. Wyschły, zanim nadeszła ich kolej
Biorąc do ręki trzydziesty błyszczyk lub piętnasty lakier do paznokci zadaj sobie pytania:
- Kiedy ostatnio tego użyłam?
- Czy chciałabym użyć tego w najbliższym czasie?
- Czy ten kolor pasuje do mnie?
- Czy ten kosmetyk nie jest przeterminowany?
Warto pochylić się nad ostatnim pytaniem. Na opakowaniu zawsze znajduje się informacja o przydatności produktu po otwarciu.
Uważność w tej kwestii pozwoli Wam uniknąć wielu czerwonych plam i wysypek :)
Pamiętajcie, że im więcej wody zawiera kosmetyk, tym krótszy jest jego okres przydatności. Powyższy podkład nie traci swoich wartości przez rok po otwarciu. Pomadki-ok. 2 lata, cienie do powiek nawet 3.
Wśród swoich kosmetyków wyróżniłam kilka, których używam na co dzień:
Z resztą spróbuję się ponownie uporać :)
Miłej niedzieli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz